Eylure Brow Arch Enhancer

Dzisiaj post-zagadka, przynajmniej dla mnie. Może któraś z Was pomoże mi ją rozwiązać?

Otóż natrafiłam ostatnio w moim Zabałaganionym Pudle na grubą kredkę z rozświetlaczem pod brwi. Ponieważ akurat skończył mi się mój ulubiony jasny cień MAC, spróbowałam i... zakochałam się. Już dawno nie używałam do rozświetlania łuku brwiowego niczego tak dobrego! Problem z tym, że nawet nie wiem, jak Wam opisać, co mam - nigdzie w sieci nie znalazłam żadnych sensownych informacji o marce Eylure. Ich strona internetowa jest słaba i prawie nic nie wyjaśnia, a pozostałe linki przenosiły mnie na zagraniczne aukcje internetowe, które mówiły niewiele więcej. Wynika z tych wszystkich odnośników tylko tyle, że Eylure to marka specjalizująca się w kosmetykach i akcesoriach do oczu - produkuje sztuczne rzęsy i różne specyfiki do upiększania rzęs i brwi. I że nie jest droga.

Tymczasem moja kredka (gruby ołówek? rozświetlacz po prostu?) jest czymś, co zdecydowanie warto mieć. Nie mam pojęcia, jak do mnie trafiła, bo na pewno jej nie kupiłam, była też zupełnie nowa, więc to niczyja zguba;). Sztyft jest dość miękki, ale precyzyjny, łatwo się rozciera, ale nie tępi zbyt szybko i ma różowy odcień. Fantastycznie podkreśla łuk brwiowy i rozświetla skórę. Jest trwała i stapia się ze skórą idealnie. Oko wydaje się większe, ale zupełnie niepomalowane - rewelacyjny efekt, o który wszystkim nam przecież chodzi:).

Moje Drogie, co to jest i gdzie można wypróbować więcej takich cudów tej marki?